TOP 10 JEZIOR LUBUSKICH

Lubuskie jest nazywane Krainą Pięciuset Jezior, a w rzeczywistości jest ich w regionie ponad sześćset! Wyjątkowy krajobraz Ziemi Lubuskiej został ukształtowany przez działalność lodowców, które przed milionami lat wędrowały po tym obszarze. Lubuskie jeziora są bardzo zróżnicowane, niektóre są wykorzystywane gospodarczo lub rekreacyjnie, a inne są zupełnie „dzikie” i romantyczne. Ich okolice są doskonałym miejscem na spędzenie czasu. Liczne plaże zapraszają czy to na wypad jednodniowy, czy na dłuższy pobyt w jednym z środków, które znajdują się tuż przy linii brzegowej. Nad lubuskimi jeziorami są tętniące życiem miejscowości, które nigdy nie zasypiają – takie jak Sława, Niesulice czy Łagów. Ale miłośnicy ciszy i spokoju również znajdą coś dla siebie – kameralna Gryżyna czy Łochowice będą idealne na sielankowy relaks.

Każde jezioro w Lubuskiem jest inne i wyjątkowe, ma swój niepowtarzalny kształt i klimat, ciekawą historię. Niby podobną, ale całkowicie inną. Wybraliśmy dla Was 10 naszych ulubionych akwenów, co nie znaczy, że inne są niewarte odwiedzenia!

Jezioro Sławskie największe w regionie, nazywane śląskim morzem, jest idealne na wypoczynek. Jego atuty to bardzo czysta woda, dobra infrastruktura, dużo miejsc noclegowych oraz rejsy statkami spacerowymi. Można tu spędzić cały urlop, a przy tym się nie nudzić. Lato nad jeziorem Sławskim trwa około 100 dni i jest najdłuższe w regionie. W okresie wakacyjnym odbywają się tu liczne imprezy, np. Sławska Nos Reggae, Noc Świętojańska, Dni Sławy. Atrakcją są również niedzielne tragi staroci. Brzegi akwenu, to ostoja ptaków, cierpliwi wypatrzą kolorowego zimorodka czy dostojne kormorany.

Jezioro Niesłysz zachwyca licznymi zatoczkami, w których kryją się piękne plaże. Akwen idealny do uprawiania sportów wodnych – szczególnie żeglarstwa. Dookoła jeziora prowadzi 20-kilometrowy szlak rowerowy. Przy linii brzegowej jeziora znajdują się liczne ośrodki wypoczynkowe, co daje mu miano jednego z najbardziej popularnych wśród letników akwenów. Ze względu na swoją czystość i piękną rzeźbę dna jezioro jest lubiane przez nurków i… ryby. W głębinach jeziora Niesłysz żyje najsmaczniejsza ryba słodkowodna – sielawa.

Jezioro Ciecz (Trześniowskie) to najgłębsze lubuskie jezioro. Jego maksymalna głębokość wynosi 58,8 m, a nad brzegami wznosi się najwyższe wzgórze Ziemi Lubuskiej – Góra Bukowiec (227 m n.p.m.). Takie ukształtowanie terenu sprawia, że krajobraz przypomina trochę fiordy. Brzegi jeziora są niemal w całości dzikie i porośnięte lasem, co daje doskonałe możliwości obserwowania ptaków. Przyjeżdżają tu nurkowie, miłośnicy tajemnic i zakochani, gdyż leżący nad jeziorem Łagów jest jednym z najbardziej romantycznych lubuskich kurortów.

Jezioro Głębokie to największe bezodpływowe jezioro Ziemi Lubuskiej. Letników przyciąga czysta woda i odnowiona plaża. Jezioro jest objęte strefą ciszy, bez możliwości korzystania z łodzi motorowych czy skuterów wodnych, co znacznie podwyższa komfort odpoczynku.  Za to można popływać kajakiem, łodzią czy rowerem wodnym. Dla miłośników podwodnego świata są zorganizowane dwie profesjonalne bazy nurkowe.

Jezioro Osiek – ostatnie z jezior na szlaku „Lubuskich Mazur”, gwarantuje spokojny odpoczynek i świetne warunki dla kajakarzy czy wędkarzy. Do tego – gwarantowana spora dawka historii, zobaczymy tutaj pozostałości słowiańskiego warownego grodu, krzyżackich zabudowań, a również tajemnicze półwyspy, usypane, ponoć, przez samego diabła. Jezioro jest lubiane również przez żeglarzy.

Jezioro Wojnowskie – składa się z dwóch części i przypomina literkę „Y” lub procę. Starsi okoliczni mieszkańcy są przekonani, że dawno temu były to dwa osobne jeziora. Teren wokół jeziora nadaje się znakomicie do aktywnego wypoczynku. Znajdziemy tu wiele ścieżek rowerowych i pieszych szlaków. Jezioro z roku na rok jest coraz czystsze i pływają w nim coraz okazalsze ryby. Wschodnia odnoga akwenu jest obrębem hodowlanym dla gospodarstwa rybackiego. Będąc nad jeziorem Wojnowskim warto zajrzeć do Chary Rybackiej, gdzie skosztujemy bardzo smaczne potrawy z ryby, wpisane na listę tradycyjnych produktów województwa lubuskiego.

Jezioro Dąbie Duże, które wbrew nazwie nie jest zbyt wielkie, jest jednym z najpopularniejszych miejsc wypoczynku zielonogórzan. Dla letników jest przygotowana plaża, wypożyczanie sprzętów wodnych, obiekty gastronomiczne, domki w ośrodku wypoczynkowym. Ale miłośnicy ciszy i spokoju też znajdą tu dla siebie kącik – naj jeziorem nie brakuje dzikich kąpielisk. Jezioro Dąbie jest jednym z najlepiej zarybianych łowisk PZW Okręgu Zielona Góra. Spotkać tu można kilku kilogramowe leszcze, prawie dwukilogramowe okonie, a również węgorze, białe amury i tołpygi. Wokół jeziora znajduje się dużo kładek i pomostów, które umożliwiają wygodne wędkowanie.

Jezioro Lipie jest uwielbiane przez nurków. Jest tu wszystko czego zapragnie dusza wielbiciela głębin – czysta głęboka woda, piękna podwodna roślinność, baza nurkowa, wypożyczalnia sprzętu. Nieopodal ośrodka pod wodą znajdują się rampy do ćwiczeń i zatopione łodzie. Co roku nad jeziorem odbywa się Festiwal Piosenki Żeglarskiej Keja. Impreza jest połączona z pokazami ratowników wodnych i płetwonurków. Przy jeziorze Lipie zaczyna się urzekający szlak kajakowy „Ku Bałtykowi”, który jest początkiem szlaku „Lubuskie Mazury”.

Jezioro Lubiąż jest uznawane za jedno z najpiękniejszych na terenie województwa lubuskiego. Urocza okolica, urozmaicona linia brzegowa z zatoczkami i półwyspami, czysta woda, a również bogata oferta turystyczna przyciągają wielu odwiedzających. Nad brzegiem poprowadzono uroczą promenadę, jest trasa konna, szlaki dla pieszych i rowerzystów. Nad jeziorem odbywają się liczne imprezy, po tafli wody śmigają motorówki, a jedna z wysp jest nazywana Wyspą Miłości. Nic więc dziwnego, że brzegi jeziora latem tętnią życiem. W 2012 roku w Lubniewicach powstał Park Miłości im. Michaliny Wisłockiej, która właśnie tutaj przeżyła swoją wielką miłość.

Jezioro Dychowskie robi imponujące wrażenie! Zbiornik to 4 miliony merów sześciennych wody i sto hektarów powierzchni lustra wody! Jego zadaniem jest zebranie wody potrzebnej do bieżącej działalności elektrowni, maszyny są w stanie w ciągu trzech godzin opróżnić cały zbiornik. Okolice jeziora to idealne miejsce na spacer i poznanie niezwykłej historii okolicy. Kilka razy próbowano akwen uatrakcyjnić dla turystów, ale na razie bez skutku. Dlatego jest tu cicho i spokojnie. Największa lubuska elektrownia, jest jednocześnie najstarszą w Polsce elektrownią szczytowo-pompową. Panorama z zapory wodnej jest bardzo efektowna – z jednej strony rozległe jezioro Dychowskie, a z drugiej rzeka Bóbr. 

Ogólna powierzchnia lubuskich jezior to ponad 13 000 hektarów. Nad ich brzegami można zapomnieć o całym świecie! Nie zwlekaj! Przyjedź na Ziemie Lubuską!